Puchar Świata w Zakopanem 2019 za nami. Niedzielny konkurs indywidualny FIS Pucharu Świata w skokach narciarskich rozgrywanym na Wielkiej Krokwi im. Stanisława Marusarza wygrał Austriak Stefan Kraft, drugie miejsce zajął wracający do formy Robert Johansson, a trzecie po raz pierwszy w swojej karierze Japończyk Yukiya Sato.
Niestety nasza reprezentacja nie popisała się a najlepszy z naszej kadry Dawid Kubacki zajął dopiero 12 miejsce. Największy zawód w trakcie niedzielnych zawodów spowodował czterokrotny zwycięzca z Zakopanego Kamil Stoch który zepsuł zwój pierwszy skok i nie znalazł się w drugiej serii.
Warto wspomnieć o 17. miejscu Stefa Huli który po pierwszej serii znajdował się na 9. pozycji oraz o pierwszych punktach w Pucharze Świata młodziutkiego Pawła Wąska. Zakopane w ostatnim dniu zawodów pokazało po raz kolejny swoją magię zarówno na samej skoczni jak i w mieście było słychać głośny doping, śpiewy i atmosferę wielkiego święta. Trybuny były pełne a publiczność która zgromadziła się na skoczni gromko dopingowała skoczków, śpiewa utwór „Królowie Życia”, odlatywała Helikopterem czy wraz z gwiazdami muzycznymi dobrze się bawiła.
Brakowało tego przez pierwsze dwa dni zawodów, które z powodu żałoby narodowej nie miały takiej oprawy. Na scenie muzycznej wystąpiła również Cleo która wykonała utwór „Łowcy Gwiazd”,a za oprawę po raz kolejny odpowiedzialni byli Crowd Supporters czyli Mikee & DJ Ucho, którzy dbali o doping oraz dobrą zabawę.
Długo jeszcze po niedzielnych zawodach zawodnicy rozdawali autografy rozmawiali z fanami ale również robili sobie z nimi selfie.
Tekst i zdjęcia Mariusz Kunicki