6 festiwalowych dni, spotkania z aktorami i reżyserami, ponad dwa tysiące rozdanych, bezpłatnych wejściówek. We Wrocławiu zakończył się 14. Festiwal Reżyserii Filmowej i 10. Festiwal Aktorstwa Filmowego. Festiwale, podobnie jak w ubiegłym roku, połączono z powodu pandemii. Na wieczornej gali przyznano nagrody dla najlepszego reżysera i dla aktorów za najlepsze role pierwszo i drugoplanowe. Jury w składzie: Janusz Majewski, Feliks Falk i Sylwester Chęciński zdecydowało, że główna nagroda Złoty Dzik, za najlepszą reżyserię trafi w ręce Jana Holoubka za film „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy”
– To dla mnie ogromne wyróżnienie, zwłaszcza tu we Wrocławiu, w mieście gdzie w dużej mierze powstawał ten film. Dziękuję rodzinie Tomka, że wpuściła nas do swojego życia i pozwoliła opowiedzieć tę historię – mówił Jan Holoubek, odbierając Złotego Dzika – Teraz znów jesteśmy we Wrocławiu, kręcąc serial o wielkiej powodzi w 1997 roku. Dla tego miasta to szczególna opowieść, podobnie jak dla całej Polski. Wiem, że będziemy przysparzać trudności, ale mam nadzieję, że na końcu mieszkańcy docenią nasz trud – dodał reżyser.
Gala zakończenia połączonych Festiwali Aktorstwa Filmowego i Reżyserii Filmowej odbyła się w Centrum Kongresowym Hali Stulecia.
– Celowo wybrałem to miejsce, bo oprócz innych zalet, widownia posiada 1000 miejsc, z których będziemy mogli wykorzystać 750, a to w czasach pandemii jest bardzo ważne. W obu galach – rozpoczęcia i dziś na koniec festiwali, mamy komplet publiczności. Dziękuję, że jesteście z nami – mówił Stanisław Dzierniejko, dyrektor 14. Festiwalu Reżyserii Filmowej i 10. Festiwalu Aktorstwa Filmowego.
Aktorskie jury w składzie Zbigniewa Waleryś, Anna Seniuk i Robert Gonera przyznało Złote Szczeniaki dla:
- Zofii Stafiej za pierwszoplanową rolę kobiecą w filmie „Jak najdalej stąd”,
- Kingi Preis za drugoplanową rolę kobiecą dla w filmie „Jak najdalej stąd”,
- Piotra Trojana za pierwszoplanową rolę męską dla w filmie „25 lat niewinności. Sprawa Tomka Komendy”,
- Tomasza Włosoka za drugoplanową rolę męską dla w filmie „Jak zostałem gangsterem. Historia prawdziwa”.
– To jest bardzo poruszające, że ludzie z mojego środowiska, z mojej branży tak we mnie wierzą, tak trzymają za mnie kciuki. To jest tak miłe i tak motywujące do dalszej pracy, że prawie się popłakałam. Nogi mi się trzęsły całe- komentowała wyróżnienie Zofia Stafiej.
Jury Festiwalu Aktorstwa Filmowego przyznało też nagrody specjalne: Platynowego Szczeniaka dla Andrzeja Chyry za wybitne osiągnięcia w aktorstwie filmowym.
– Przecinek w karierze to nie, ale podsumowanie to też nie jest -komentował wyróżnienie Andrzej Chyra -mam nadzieję, że coś mnie jeszcze spotka. Bardzo dziękuję jury za tę nagrodę.
Aktor apelował też do swoich kolegów aktorów o większe zaangażowanie w sprawy kraju i obronę Konstytucji, za co otrzymał owację na stojąco.
W tym roku przyznano też po raz pierwszy Nagrodę im. Piotra Machalicy dla aktora śpiewającego, która trafiła w ręce Anny Dereszowkiej.
– Jestem wzruszona odbierając nagrodę im. Piotra Machalicy. Graliśmy małżeństwo razem w Teatrze 6 piętro w Warszawie, mieliśmy zagrać wspólnie w serialu gdy przyszła ta tragiczna wiadomości. Wierzę, że Piotr uśmiecha się do mnie z góry – mówiła wyraźnie wzruszona Anna Derszowska.
Wszystkie filmy, w których występowali nominowani aktorzy, można było obejrzeć w trakcie trwania festiwali w OHKINO Arkady Wrocławskie. Wstęp był wolny. Blisko trzydziestoosobowa grupa młodych ludzi brała również udział w warsztatach filmowych, prowadzonych przez dr Małgorzatę Lipmann z Warszawskiej Szkoły Filmowej.
Imprezą towarzyszącą był wieczór autorski Stanisława Dzierniejko, który podpisywał nową książkę – wspomnienia o aktorach i reżyserach filmowych „Mój pierwszy seans filmowy” .