Sylwestrowa Noc 2019/2020 przeszła już do historii. Mieszkańcy naszego kraju bawili się zarówno na domówkach, balach jak i na imprezach plenerowych organizowanych przez miasta. Podobnie jak w ubiegłych latach wrocławianie mieli możliwość spotkania się na Rynku aby pod hasłem “Wrocław Respect” posłuchać m.in. Ewy Farny, Kamila Bednarka oraz innych ciekawych wykonawców, którzy na ten wieczór przygotowali swoje występy.Tradycją od kilu lat jest również to, że każda z telewizji w naszym kraju szykuje dla swoich telewidzów dużego plenerowego Sylwestra, który jest później transmitowany na antenie.Tegoroczny sylwester TVP organizowany był w Zakopanem, TVN-u w Warszawie a Polsat postawił w tym roku na Chorzów. My pojawiliśmy się w Chorzowskim “kotle czarownic” i stąd jest dla Państwa nasza relacja foto.Impreza rozpoczęła się punktualnie o godzinie 20.00. Przed oficjalnym wejściem na antenę publiczność została nauczona choreografii do przeboju, który był motywem przewodnim całego wieczoru a chodzi o utwór DJ BoBo – CHIHUAHUA. Zabawa na miejscu była fantastyczna bo na scenie pojawiła się plejada znakomitych wykonawców:
Sławomir , Michał Szpak, Michał Wiśniewski ,Maciej Maleńczuk,Future Folk,Cleo,Feel,Enej,Piersi ,Daj To Głośniej, Miły Pan,Long & Junior,Mig,Defis,La Bouche,DJ BoBo,Captain Jack,Mikolas Josef, LayZee aka Mr. President, zespół Pieśni i Tańca “Śląsk” im.Stanisława Hadyny oraz wokalista którego nie mogło zabraknąć – Ronnie Ferrari którego utwór “Ona by tak chciała” to najczęściej odtwarzany utwór na Youtube w ubiegłym roku. Prowadzącą była Barbara Kurdej-Szatan, Damian Kordas, Krzysztof Ibisz , Ela Romanowska, Paulina Sykut-Jeżyna, Karolina Gilon oraz Rafał Maserak. Dbali oni o to, żeby publiczność na miejscu i przed telewizorami dobrze się bawiła. Rozdawali zaproszenia wśród publiczności zgromadzonej na stadionie a było jej według szacunków ok 48000 tysięcy.Szczęśliwcy wyszli z zaproszeniami na koncert Celine Dion, Jamesa Blunta czy Andrei Bocelliego ufundowanymi przez Agencję Prestige MJM , również do wygrania były tablety i inne niespodzianki. Telewidzowie natomiast mogli wygrać samochody, dekodery i pieniądze, które w nowym roku na pewno się przydadzą.Zabawa była szampańska i do kolejnego takiego Sylwestra trzeba będzie poczekać 12 miesięcy.
Zdjęcia i tekst Mariusz Kunicki