57 KFPP już za nami

  1. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu już za nami.Muzyczne święto które gromadzi zarówno w Amfiteatrze jak i przed telewizorami sporą grupę miłośników dobrej polskiej muzyki.Tegoroczny festiwal trwał od 4-7 września i jak podaje telewizja średnia oglądalność tegorocznego festiwalu w Opolu wyniosła 1,76 mln widzów, o 480 tys. mniej niż przed rokiem(ale rok temu festiwal odbywał się w tradycyjnie w czerwcu).Choć tegoroczne święto muzyki odbywało się z wieloma ograniczeniami spowodowanymi pandemią bilety na niektóre koncerty rozeszły zaledwie w kilka dni ale telewizja dorzuciła pewną pulę w trakcie tygodnia festiwalowego do sprzedaży.
    Koncerty o których warto wspomnieć to z pewnością sobotni koncert “Festiwal, Festiwal!! – Złote Opolskie Przeboje” w trakcie którego na scenie pojawili się m.in.:Skaldowie, Bajm, Marcin Daniec, Edyta Geppert, Maryla Rodowicz, Justyna Steczkowska, Pectus. Podczas koncertu zostały przypomniane także najważniejsze wydarzenia w historii festiwalu, takie jak koncerty: „Zielono mi”, „Nastroje, nas troje”. Dzięki technice dane było nam jeszcze raz zaśpiewać największe przeboje z gwiazdami które odeszły w duetach z współczesnymi wykonawcami. Zobaczyć mogliśmy m.in.: Dawida Kwiatkowskiego w duecie z Andrzejem Zauchą, Natalię Nykiel z Korą, czy Annę Wyszkoni w duecie z Ireną Jarocką.
    Koncerty które obyły się również w takcie festiwalu to Debiuty gdzie 10 wykonawców rywalizowała o nagrodę im.Anny Jantar i statuetkę Karolinki. Tu nagroda trafiła do Kamila Czeszela którego piosenka „Burze” wygrała głosami jury konkurs Debiuty 57. KFPP. Natomiast w głosowaniu publiczności najlepsza okazała się Izabela Zalewska z piosenką „Cień nadziei”.
    Nagród w tym roku nie zabrakło i cztery statuetki powędrowały do Sanah w tym nagroda dziennikarzy i fotoreporterów akredytowanych przy festiwalu. Otrzymała ona również nagrodę koncertu od „Od Opola do Opola” oraz nagrody Zaiksu. Kolejną laureatką która otrzymała Nagrodę „Premier” przyznaną przez jury to Lanberry z piosenką „Plan awaryjny”.Premiery wygrała i zdobyła nagrodę im. Karola Musioła Stanisława Celińska za protest song „Niech minie złość”.
    Koncerty tegoroczne festiwalu które mogliśmy wysłuchać w amfiteatrze jak i przed telewizorem to:„Opole na start”,„Od Opola do Opola”,„Debiuty”,„Festiwal, festiwal!!! – złote opolskie przeboje”,Koncert piosenek literackich „Odpowiednia pogoda na szczęście…”, czyli nadzieje poetów,Koncert „Premiery”,Koncert „Majewska – Korcz – Okrągłe 45”,„Cisza jak ta” – muzyka Romualda Lipki.
    Wielkie święto polskiej muzyki zakończył w poniedziałek koncert Sceny Alternatywnej gdzie świętowaliśmy „50-lecie SBB” oraz w trakcie koncertu „Książę nocy” wspominaliśmy Marka Nowakowskiego.

To czego telewidzowie nie widzieli to 9 metrowa ścianka na której gwiazdy udzielały wywiadów jak również pozowały do zdjęć.Oczywiście to również miejsca gdzie zwykli ludzie nie mają dostępu. Jednym z takich miejsc jest parking przy amfiteatrze, gdzie rozlokowane są wozy telewizyjne. Stoją tam zarówno wozy transmisyjne jak i techniczne wszystko po to aby przekaz z festiwalu dotarł do ludzi w najlepszej jakości HD.Kolejnym miejscem o którym warto wspomnieć jest wejście do NCPP, to tu podjeżdżają gwiazdy, które później wchodzą na scenę, pozują na ściance ,bądź udzielają wywiadów. Również miejscem które w trakcie koncertów jest mocno chronione są garderoby artystów gdzie relaksują się bądź przygotowują się do występów. Również takim miejscem gdzie nie można przeszkadzać w trakcie całego festiwalu są stanowiska realizatorów dźwięku których jest na terenie amfiteatru kilka. Bezpośrednio przy scenie znajduje się również pomieszczenie z telewizorem gdzie dziennikarze mają pogląd na to co w danym momencie odbywa się na scenie, tu gwiazdy czekają na swój występ.Jest jeszcze jedno miejsce już co prawda nie tak chronione jak pozostałe ale też trudno się tam dostać bez specjalnych biletów. Mowa tutaj o tarasie VIP to miejsce od lat przeznaczone jest dla sponsorów, władz i ludzi którzy pomagają przy organizacji festiwalu. Również osoby które tam pracują muszą posiadać specjalne identyfikatory.Ostanie ekipy opuszczają już amfiteatr i 57.KFPP w Opolu powoli przechodzi do historii był to specyficzny festiwal bo w cieniu pandemii. Także obostrzenia które pojawiły się w tym roku przypominały nam o sytuacji która panuje w naszym kraju.Każdy wchodzący do amfiteatru miał mierzoną temperaturę trzeba był wypełnić oświadczenie o stanie zdrowia ale również posiadać i używać maseczkę oraz dezynfekować ręce.

Tekst i zdjęcia Mariusz Kunicki

Scroll to Top